Data publikacji: 05.07.2017
Najnowsze ataki Ransomware jak np. WannaCry czy Petya są coraz bardziej sprytne. Zainfekowanie złośliwym kodem nie następuje w wyniku działania użytkownika - kliknięcia w link w mailu czy otwarcia załącznika, bo atak rozprzestrzenia się automatycznie, wykorzystując luki w Windows i Office. Każdy zarażony komputer zaraża kolejne, bez udziału użytkowników.
Zastanawiam się więc czy jest skuteczny sposób na to, żeby się zabezpieczyć.
Na pewno nie wystarczy jedno zabezpieczenie:
- Warto zainwestować w dobrego firewall’a, który będzie analizował ruch na styku sieci lokalnej i internetu i wyłapywał wszystko, co jest podejrzane.
- Warto zainwestować w dobrą ochronę stacji roboczych, która – nawet jak coś się przeciśnie przez firewalla – nie dopuści do zainfekowania komputera
Zawsze jest ryzyko, że złośliwy kod dostanie się na Twój komputer zanim zostanie rozpoznany jako złośliwy. Rozwiązania chmurowe są w tym przypadku najlepsze, bo zapewniają ochronę już od momentu wykrycia nowego złośliwego oprogramowania, eliminując czas potrzebny na ściągnięcie i zainstalowanie sygnatur. A często liczą się minuty.
Większość zakażeń następuje w pierwszych godzinach, gdy wszystkie rozwiązania anty-x jeszcze nie wiedząc, że mają do czynienia z atakiem, przepuszczają niebezpieczne pliki.
Dlatego sprawą podstawową i obowiązkową jest BACKUP!
Mając kopię danych możesz spać spokojnie, bo niestraszne Ci jest nie tylko zaszyfrowanie plików przez ransomware, ale również awaria dysku twardego, kradzież komputera czy przypadkowe skasowanie pliku czy folderu.
Ś.P. Zbigniew Wodecki śpiewa Zacznij od Bacha.
My sugerujemy Zacznij od Backupu!
Tak, chcę zacząć od backupu